Gdy handra tłucze idę na kawę do Basi i Piotra. Pooglądać przytulić się i dać "pysia" Bystrej, Stokrotce i Barbie. Valentino to jednak facet wiec tylko pogłaskam...
Tuż za siatką hasają daniele...Raj na ziemi
Z wełny tych cudownych zwierząt, która jest najdelikatniejsza na świecie, Basia własnoręcznie robi kołderki poduchy i inne wytwory. Zapraszam w ich imieniu do Alpakarni. Można dotykać, oglądać i głaskać.
Valentino
Na pierwszym planie Bystra, moja ulubiona :)))
Kubuś, a gdzieś w trawie jego partnerka Basia i ich maleństwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz